Jak sobie radzicie z tymi upałami?
U nas jest nieznośnie, godziny spacerów przesunęłam na 8-9 rano, niestety nie zdało się to na wiele. Na dworze można wytrzymać max. do 11. Skakanka w domu łazi przy wszystkich meblach ;)- nie można jej spuścić z oczu, bo gdy tylko nadarzy się okazja wyciąga wtyczki z gniazdek... ;O . Hania ma już dwie dolne jedyneczki na wierzchu. Skakanka w ten upalny weekend radziła sobie z upałami za pomocą swojego baseniku. W sobotę była u cioci i wujka na działce, gdzie wylegiwała się na zmianę to w wodzie, to na trawce w doborowym towarzystwie dwóch koleżanek :). Wieczorem była impreza u babci, a w niedzielę pierwsze urodziny Kalinki.
Zapraszam na fotorelację :).
A.
 |
Skończyłam 10 miesięcy |
 |
Relax na działeczce u koleżanki :) |
 |
Ciocia mi nie wierzy, że mam ząbki :P |
 |
Ahhh jaka fajna ta Kalina ;) |
 |
Co by tu zbroić ? |
 |
Maja pożyczyła mi furę i jeszcze mnie wozi :P |
 |
Tak się bije brawo ! |
 |
U Kaliny na imprezie było tak gorąco, że ciuchy musiały pójść w odstawkę |
 |
Na szczęście było gdzie się schłodzić |
 |
Na skuterku :) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz.