Dzień Dziecka

pure joy

W tym roku Dzień Dziecka spędziliśmy rodzinnie na pikniku. Wcześniej Skakanka w żłobku miała malowanie twarzy i występ klowna. Nie chcieliśmy w domu góry nowych zabawek, bo dziewczyny mają ich aż nadto, dlatego od dziadków i chrzestnych Hania z Polą dostały tipi.
Skakanka jest teraz w takim wieku, że lubi bawić się w domek, chować i kiedy tylko zobaczyła prezent była zachwycona. Nawet udało mi się tą radość uchwycić na zdjęciach :).
Na pikniku Hania miała okazję zobaczyć z bliska wóz strażacki, niestety stwierdziła, że się boi i oglądała wszystko z daleka. Najwięcej zabawy miała z dmuchanej zjeżdżalni, było też trochę wspinaczki. Ogólnie dzień był bardzo przyjemny.
Zresztą sami zobaczcie :).
A.

Myszka Mini