Kategorie

środa, 2 listopada 2016

Bilans dwulatka

Witajcie po dłuższej nieobecności. Zbierałam się już jakiś czas, żeby napisać ten post, ale po drodze Skakanka przyplątała do domu jakiegoś wirusa i nie za bardzo miałam na to czas. Dziś napiszę o "sławnym" bilansie dwulatka.Troszkę spóźniony, ale lepiej teraz niż wcale.
Samą wizytą u lekarza byłam trochę rozczarowana - chociaż koleżanka uprzedzała mnie, że w sumie to nic tam nie sprawdzają.  Nadziei na coś więcej nabrałam po telefonie z przychodni w celu umówienia terminu bilansu. Myślałam, że może akurat u nas badają bardziej skrupulatnie :P.
Na wizycie pani doktor sprawdziła jak Hania chodzi, czy nie zezuje, ile ma ząbków, posłuchała serduszka, zwracała uwagę na sprawność ruchową, czy zna części ciała i czy mówi.  Oczywiście jeszcze ją zważyła i zmierzyła. I to by było wszystko.  Ja spodziewałam się chociaż jakichś badań krwi.
 Hania rozwija się jak najbardziej prawidłowo, jest bardzo wygadana jak na swój wiek.
Waży niecałe 13kg przy wzroście 86cm ( troszkę jest niska, chociaż nie wiem po kim :P). Ząbków ma 18, dolne piątki jeszcze w drodze. Za to z rozmiarem buta troszkę podgoniła obecnie nosi rozm. 23. 
A teraz napiszę jaka jest na co dzień :P.
Bardzo śmiała - ostatnio na imprezie rodzinnej chciała ciasto, powiedziałam, żeby poczekała bo zaraz będzie deserek. Hania pyta- a kiedy?- Jak pani kelnerka przyniesie. Co zrobiła Hania? Poszła do pani kelnerki i poprosiła od deserek :D.
Bardzo cwana- jak już wspomniałam Hania ostatnio chorowała, zapytana czy cieszy się, że idzie jutro do żłobka odpowiedziała, że nie idzie bo jest chora :)
Nie robi na nocnik- bo jak sama mówi jest za malutka.
Jak ktoś powie na nią Hanka  to go poprawia: "nie jestem Hanka -jestem Hanusia".
Lubi bawić się klockami Lego, ciastoliną, ostatnio hitem jest też piasek kinetyczny.
Chętnie tańczy i śpiewa przed widownią i kocha jeść :).
Poniżej kilka zdjęć mojej dwulatki.
A.

Tableciara
Nie ma to jak drzemka w wózku siostry


Siostry <3 br="">

Występ

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy komentarz.