Dziś miałam Wam pokazać w jakim stanie wróciła Skakanka ze żłobka po długo oczekiwanej wizycie pani fryzjerki.
Miało być malowanie włosów, jakaś lekcja edukacyjna i ogólnie fajna zabawa, na którą zdążyliśmy już Hanie nastawić ( tym bardziej ze pokaz był już raz przełożony).
Jakież było moje zdziwienie, kiedy zobaczyłam Hanie w takiej samej fryzurce w jakiej wyszła rano z domu... Oczywiście "impreza" została kolejny raz przełożona na po weekendzie majowym, ponieważ było mało dzieci. Szkoda tylko, że dowiedzieliśmy się o tym po fakcie, tym bardziej że Hanki po majówce akurat w żłobku nie będzie. (Musiałam się trochę wyżalić :P)
Swoją drogą pozwolilibyście, na malowanie swoim dzieciakom włosów takimi specjalnie do tego przeznaczonymi sprey'ami? Podobno byliśmy jednymi z nielicznych rodziców, którzy się na to zgodzili.
Po majówce będę miała pewnie troszkę mniej czasu na pisanie, ale postaram się coś nowego dodawać. Życzę Wam udanej majówki;).
A.
 |
| Tak się Skakanka opiekuje swoim Adasiem :D |
 |
| Ostatnio urozmaica sobie kaszę różnymi dodatkami |
 |
| A tu podoba mi się jak wyszły jej włoski na zdjęciu :P |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz.