18 miesiąc życia

Tydzień temu Skakanka skończyła półtora roku. Nie wiem kiedy ten czas zleciał. Zauważyłam, że najbardziej widać jak rośnie po jej włoskach, które z dnia na dzień robią się coraz dłuższe.
Nadal  na całego trwa u niej etap "siama siama". Dodatkowo wszystko jest  " moje, moje".
Powtarza już większość słów, mamy problem z odpowiadaniem przez nią "nioo" zamiast tak. Skakanka nie za bardzo lubi po sobie sprzątać, szczególnie w żłobku- ale pracujemy nad tym. Robi się z niej też coraz większy pieszczoch :). O sobie mówi "Hanunia,  Hanuś", na mnie woła "mamunia", "mamuś" na co nie narzekam ;).

Coraz lepiej radzi sobie z samodzielnym wchodzeniem i schodzeniem po schodach. Większość posiłków je sama i wcale się przy tym bardzo nie brudzi. Lubi wszystko, szczególnie kasze jęczmienną i zupkę pomidorową.

Nadal chętnie jeździ w wózku, za to zaczyna się buntować przy chodzeniu za rączkę ( ale tylko z nami, w żłobku panie ją chwaliły ).
Bardzo ładnie bawi się z innymi dziećmi, jest śmiała i kontaktowa.
Łatwo się denerwuje, szczególnie jak jej coś nie wychodzi. Wciąż budzi się w nocy i jej resztę przesypia z nami. W niedzielę zdarzył jej się dzień bez drzemki. Wieczorem zasypia sama w łóżeczku (ok 20.00). Wstaje po 6.00 oczywiście w weekendy najwcześniej.

Nosi ubranka rozmiar 80/86, waży nieco ponad 10 kg, rozmiar butów  to 21.
Ostatnio zaczęły jej wychodzić wszystkie trójki na raz. Teraz czekamy już tylko  na dwie ostatnie- jedną górną i dolną trójeczkę i mamy komplet ząbków.
A.

Huśtawka nadal jest naj

Nowa ulubiona zabawka :)

Maja oć !

Koleżanki :)