Czy Wasze dzieci używają smoczków?
Skakanka na szczęście bez problemu nauczyła się ssać smoka niedługo po urodzeniu :).
Czemu jestem z tego powodu zadowolona? Ponieważ znam kilkoro dzieci, które tego nie potrafiły i w ogóle smoczków nie używały.
Największy problem z nimi był na spacerach, bo jeśli dziecko nie chciało jechać w wózku i marudziło mama zmuszona była je nosić na rękach. Z Hanią na szczęście nie było też problemów z podróżowaniem w wózku- jakoś od zawsze to lubiła ;).
Ale ja napatrzyłam się na takie przypadki i współczułam mamom, że nie mogły dziecku dać smoczka.
Pewnie znajdą się też przeciwnicy takiego rozwiązania :) - więc od razu napiszę, że każdy ma prawo do własnego zdania w tym temacie i nie musi się ze mną zgadzać :P.
Wracając do tematu idealnego smoczka, ja od początku używam smoczków firmy MAM. Zostały mi one polecone jeszcze na szkole rodzenia.
Przekonało mnie do nich szczególnie to , że:
- wykonane są ze specjalnego, niezwykle miękkiego silikonu, posiadającego antypoślizgowe właściwości - dzięki czemu nie wypadają z buzi dziecka,
- mają niezwykle cienką "szyjkę" dzięki czemu chronią użytkownika ;) przed wadą zgryzu,
- mają fajne kolory i motywy - tak dla mam jest to bardzo istotne ;)
- skorzystałam, też ze smoczków na noc, które świecą w ciemności- na prawdę sprawdza się to w nocy jak dziecku wypadnie smoczek
- firma ma w swojej ofercie smoczki dla wcześniaków,
- pierwszy smoczek 0-2 miesiące dostałam do wypróbowania w gratisie :D
- cena jest przystępna,
- są trwałe,
- sprzedawane są w pudełeczkach, dzięki którym posiadają funkcję sterylizacji w mikrofalówce,
- mają otwory w tarczach, dzięki czemu są delikatniejsze dla skóry dziecka i nie odciskają się na buzi.
Najnowszy nabytek Skakanki, przebywający z nią obecnie w żłobku ( dlatego nie będzie jego zdjęcia) to smoczek Dento-Flex® posiadający o 60% cieńszą i cztery razy bardziej miękką szyjkę.
Poniżej pokażę kilka zdjęć smoczków Skakanki do rozmiaru obecnego ( 6+), są one już trochę sfatygowane - co pewnie zauważycie na zdjęciach.
A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz.